Sprawozdanie Ustalając temat sesji w czasie letniego obozu, z góry zakładaliśmy, by urządzić sesję w wydłużony listopadowy weekend - ten arcyciekawy, lecz trudny dział Matematyki wymaga spokoju, skupienia i czasu, więc dodatkowy dzień miał swoje znaczenie. Ponieważ ośrodek w Szczyrku został już zajęty, wybraliśmy się do, można powiedzieć, zaprzyjaźnionego schroniska w Ustroniu.Przewodnicząca z zaopatrzeniem przyjechała juz dzień wcześniej, dzięki czemu przyjeżdżających (śmiało można powiedzieć z całej Polski) uczestników witał gorący i energetyczny obiad (fasolka po bretońsku, więc rozumiecie co mam na myśli). Niemal od razu przystąpiliśmy do dzieła - zaczęliśmy okupować schroniskową świetlicę (co, trzeba przyznać niezbyt podobało się pozostałym gościom schroniska). Po kilku informacjach organizacyjnych, krótki rys historyczny przedstawił Szymon, by oddać głos Michałowi Stolorzowi, (zresztą jak zauważycie, Michałów był u nas dostatek) który przedstawił nam aksjomaty ZF oraz AC i wprowadził definicję liczby porządkowej. Kontynuowała temat Roksana Policzew, zmieniając główny wątek na liczby kardynalne. Cały czas czepiał się wszystkiego Rafał, i na koniec czwartkowego wieczoru pokazał kilka (hłe, hłe, kilka) liczb porządkowych przeliczalnych. W piątek spędziliśmy sympatyczne 5 godzin na spacerze - zaliczyliśmy Trzy Kopce Wiślańskie i zobaczyliśmy rodzinne miasteczko Adama Małysza. Po obiedzie (tradycyjnie - spaghetti) o aksjomacie regularności opowiedziała Agnieszka Klama. Przy referacie Moniki, która pokazała jak z Lematu Zorna (a więc pośrednio z AC) wynika, że każda przestrzeń liniowa ma bazę, rozgorzała nieco na uboczu żarliwa dyskusja o istotności pewnych założeń w definicji przestrzeni liniowej. Tak przy okazji - dawno nie było sesji z algebraicznym tematem. Michał Seweryn miał mówić o Twierdzeniu Hahna Banacha, ale stwierdził, że to byłoby za proste, więc przy okazji pokazał kilka stwierdzeń równoważnych AC (i wykazał kilka implikacji). Po kolacji Michał był również całkiem niezłym psychologiem (uwaga - to znowu informacja dla wtajemniczonych). W sobotę rozpoczął Janek Kontrymowicz: dowiedzieliśmy się, że z CH wynika istnienie płaskiego zbioru, którego wszystkie cięcia pionowe są skończone, a poziome koskończone. Rozważając indykator tego zbioru, łatwo dostrzec istotność założenia mierzalności funkcji w Twierdzeniu Fubiniego. W dyskusji posesyjnej szybko skonstruwano z niej funkcję, dla której całki iterowane były równe - ale ona sama była niemierzalna, więc jest to przykład, że Twierdzenia Fubiniego nie da się odwrócić. Janek Boroński uzasadnił nam "plusik" w tytule, zbaczając nieco w stronę topologii: temat był co prawda mnogościowy - Niezależne rodziny zbiorów - ale metody topologiczne. Następnie wstęp do Teorii Modeli zrobił Michał Lewicki (już trzeci Michał, a to nie koniec!), czym przygotował grunt Annie Wojciechowskiej, która rewelacyjnie przybliżyła nam problem konstruowalności zbiorów. Do referatów wróciliśmy po przerwie obiadowej (barszczyk). Szymon opowiedział na czym polega Aksjomat Martina i przedstawił kilka jego konsekwencji - między innymi nawiązując do naszej sesji sprzed roku - o mierze i kategorii. Sesję zakończył referatem "Duże liczby kardynalne a ultrapotęgi" dr Michał Machura. Dowiedzieliśmy sie z niego czym są liczby mierzalne, liczby mocno nieosiągalne i dlaczego (nie) warto sie nimi zajmować. Jakoś nie wyszedł pomysł z turniejem w ping-ponga, ale pograć można było. Choć większym powodzeniem cieszył się chyba darts. Oczywiście jak zwykle były rewelacyjne sałatki. ostatnia aktualizacja: 01.06.2012 |
Kontakt: | Koło Naukowe Matematyków Uniwersytetu Śląskiego 40-007 Katowice, ul. Bankowa 14 (pokój 524) tel. (032) 359-20-96, e-mail: knm@knm.katowice.pl |